Powrót     Strona Główna Rodziny 
			Polskiej
Kozielsk - 1 LISTOPADA 1939 R 1 LISTOPADA 1939 r. WŚRÓD JEŃCÓW KOZIELSKA
wybrali: ks. prałat Zdzisław J. Peszkowski i Stanisław Z. Zdrojewski

Jeńcy obozu w Kozielsku w przeważającej liczbie znajdowali się w drodze do obozu z obozów pośrednich, stąd nie byli w stanie uczcić godnie tego święta. Wybrane informacje pochodzą z przygotowywanej przez nas obecnie do druku obszernej monografii: "Dzienniki Kozielskie" Oddajmy głos naszym bohaterom:


1° OBÓZ W KOZIELSZCZYNIE:

Porucznik rezerwy Witold Aleksander KLARNER z Warszawy przytacza na ten dzień modlitwę jeńców
:

8. Modlitwa (na 1.XI.1939 r.)
"Z głębi udręczonych serc wołamy do Ciebie Panie.
Nędzne strzępy oderwane piorunem Twego wyroku od ziemi ojczystej i wichrem Twego gniewu ciśnięte w daleką obczyznę.
- Przez przyczynę Panny Najświętszej, Matki Boga Żywego, która od wieków zlewać raczyła na Polskę z Jasnej Góry, Ostrej Bramy czy Zebrzydowskiej Kalwarii strumienie łask swoich,

- błagamy Cię Panie - o moc cierpliwości i wytrwania, o możliwość dalszej walki orężnej za Polskę, o opiekę Twą Boską błagamy Cię Panie nad krajem zbeszczeszczonym przez wrogów.
O dar wiary niezłomnej w tryumf Twego Imienia
o dar nadziei, że nikłemi siłami swemi potrafimy się przyczynić do twego tryumfu.
o dar miłości czynnej i żywej dla udręczonej Ojczyzny
o dar miłosierdzia dla naszych nieprzyjaciół
Błagamy Cię Panie -
o Polskę wolną i niepodległą ---- Błagamy Cię Panie
o Polskę sprawiedliwą dla wszystkich swych synów Błagamy Cię Panie
o Polskę miłosierną dla ubogich i uciśnionych ---- Błagamy Cię Panie
o Polskę czystych rąk ---- Błagamy Cię Panie
o Polskę wzniosłych serc ---- Błagamy Cię Panie
o Polskę wielką, rządną i dobrą ---- Błagamy Cię Panie
o dar wielkiego serca, jasnego umysłu dla przewodników narodu, a dla nas o męstwo i szczęśliwy powrót do domu i rodzin naszych ---- Błagamy Cię Panie
Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen."


Rzc 1.XI. Msza w pokoiku pułkowników o 4
00 rano.

O rychłym wyjeździe wspominają: por. Jan ZIENKIEWICZ (Zie) - lekarz z Wilna, ppor. Andrzej RIEGER (Rie) z Cieszyna, ppor. Paweł BRUS (Bru), nauczyciel z Pruchnej pod Bielskiem, kpt. Jan RZECKI (Rzc) z Warszawy, ppor. Jan KAMIŃSKI (Kam) z Niska/Sanem

Zie 1.11. Wg plotki mieliśmy dziś jechać - ale, nie, wczoraj miałem awanturę o kuchnię z (...)

Rie 1.11. 33-cie [moje] urodziny. Torcik. Mój Boże !! Za to (..) wiadomość, że jutro wyjeżdżamy - ale dokąd. Pełno nadziei, że do Polski. Reisefieber. Co to będzie?

Zie 1.11. Oficjalne zawiadomienie o wyjeździe w nieznane, podobno do kraju.

Bru 1.XI. środa. Ostra angina, płukałem gardło. Powiadomienie o wyjeździe. Radość niedowierzająca. - wieczorem fasunki, podział, pożegnania, wpisywanie adresów. (Kozielszczyna)

Rzc 1.XI. Msza w pokoiku pułkowników o 4.00 rano.

Rzc 1.XI. Rzekomo dzień wolny od pracy. 4 godz. pracy w kuchni - obrałem i poszatkowałem z BUTWIŁŁĄ [+kpt. Witold, Kielce] całą kopę kapusty.

Rzc 1.XI. Ppłk MISURA [-?] zapowiada oficjalnie wyjazd na jutro. Znowu poszukiwanie jednego zagubionego w spisie. O godz. 14.00 mjr KIPIANI [-Ý] oznajmia oficjalnie na jutro o godz. 8.00 (6.00) zbiórka i odjazd. Brak entuzjazmu.

Rzc 1.XI. Dyskusja o Piłsudskim z kap. MASAŁKOWSKIM [+kpt. Franciszek, W-wa] i IMIRSKIM [+aspir.PP Franciszek, Lwów]

Rzc 1.XI. "Ławocznicy" przynaglają do sprzedaży rzeczy.

Rzc 1.XI. Marsz na gwałt do łaźni po kostki w błocie.

Rzc 1.XI. Odbudowa prycz do godz. 20.00 porządkowanie baraku - deszcz.

Rzc 1.XI. deszcz (nocą z 1 na 2)

Kam 1.XI. Dzień Wszystkich Św. Na skutek prośby kap. TARNOGÓRSKIEGO [-kpt.Roman TARNOGÓRSKI-GRZYMAŁA +O] nie pracowaliśmy.

Kam 1.XI. deszcz, zimno, wstrętna pogoda.

Kam 1.XI. pobudka wcześniej. Od wczesnego rana stałem, aby kupić hałwy, nie kupiłem - brakło........ się papierosy kupić [?].

Kam 1.XI. fasowanie chleba, cukru, cherbaty [!], machorka. Na .... ..... jutro.

Kam 1.XI. nie mogliśmy spać w nocy, [w] trzech nosiliśmy wodę do kuchni.


2° OBÓZ W SZEPIETÓWCE:
Informację zanotował kpt. Zygmunt BIERNACKI (Bie) z Warszawy

Bie 1.XI. 1 chleba, gorący obiad. (Szepietówka)

Bie 1.XI. [pogadanka] O typ nowoczesnego człowieka i Polska. Komunikat prasowy o wcieleniu ziem zach. do Rzeszy i okupacji. Gen. gubernator Frank.

Bie 1.XI. Śnieg


3° NAJBARDZIEJ SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE O WYJEŹDZIE Z KOMPLEKSU 11 OBOZÓW PUTIWLA: (w tym 4 głównych: Tiotkino, Bołoto, Monastyr, Gorodok) zawdzięczamy zapiskom odtworzonym z notatek:

ppor. rez. Augustyn DYJAS (Dyj) z Mysłowic,
ppor. Dobiesław JAKUBOWICZ (Jak) nauczyciel z Piasecznej/Tarnowskie Góry,
prof. Stefan PIEŃKOWSKI (Pie) z Krakowa,
kpt. Tomasz SIWICKI (Siw) z Łodzi,
mjr Adam SOLSKI (Sol) z Poznania,
mjr Kazimierz SZCZEKOWSKI z Pińska,
por. Alojzy TATKOWSKI (Tat) z Krakowa,
kpt. Józef TREPIAK (Tre) z Warszawy,
por. Maksymilian TRZEPAŁKA (Trz) z Ołtarzewa pod Warszawą,
ppor. Bronisław WAJS (Waj) z Łodzi,
ppor. Czesław BARTKOWIAK (Bat) z Bydgoszczy,
ppor. Jan BARTYS (Bar) z Krakowa,
por. Julian BENESCH (Ben) z Krakowa,
kpt. Rudolf BRACHACZEK (Bra) z Katowic,
kpt. Zygmunt GOSIEWSKI z Warszawy,
ppor. Tadeusz KMIEĆ (Kmi) z Łodzi,
mjr Stanisław KUKLA (Kuk) z Warszawy,
chor. Zygfryd KRZYSTOLIK (Kzy) z Chorzowa,
por.Stanisław MAYKOWSKI (May),
płk Jan NELKEN (Nel) z Warszawy,
kpt. Henryk NOSSOWICZ (Nos) z Wilna,
ppor. Florian NOWAKOWSKI (Now) z Poznania,
ppor. Józef RZEPKA (Rzp), nauczyciel z Miąskowa Poznańskiego:

Dyj 1.11. Pobudka o godz. 5:00
Przewożą nas dzisiaj nie wiadomo dokąd.
Z Ciołkina o godz. 16-tej w kierunku płn.-zach.

Jak 1.11. Wstaliśmy o 4:30.
Pieszo do kolejki wąskotorowej, odjazd do Ciołkina. Tam załadowano nas do wagonów. W naszej [grupie?] jest tylko 4 ludzi. O 4-tej wyjechaliśmy. W wagonie są ciepłuszki ugotowałem herbatę i kawę.

Pie 1.11. O 5-tej rano alarm. O 7-mej wymarsz do I obozu. O 11-tej kolejką [wąskotorową] do Tiołkina. Marsz 5 km do stacji załadowczej [Michajłowski Chutor - 53°16'N; 34°22'E]. Wyjazd o 15 [tej] w kierunku Briańsk [192 km]

Siw 1.11. Pobudka o godz. 4:30 (2:30 pol[skiego]) śniadanie i przygotowanie do podróży w nieznane. Krążą najrozmaitsze pogłoski i plotki. Wg jednych jedziemy do kraju via Szepietówka, wg innych jedziemy do zimowego obozu i że o powrocie nie ma mowy. Bolszewicy nie mówią nam nic, a raczej nic sami nie wiedzą, gdyż ci co opowiadają, są to ich osobiste zapatrywania i sądy. Na ogół zgadzają się z nami w tym, że powinniśmy wrócić do kraju i że rzekomo są jakieś zarządzenia. Sprzeczne wiadomości i niepewność wywołuje kiepskie nastroje, jest rozdrażnienie i niepewność.
Znów ustawianie się w 10-tki (system dziesiętników i setników) znowu wywoływanie, przesuwanie z miejsca na miejsce, a deszcz wisi na włosku. Mimo wszystko wszyscy prawie ze zmiany zadowoleni, gdyż w tych warunkach trudno było wytrzymać.
Zebrało się nas około 1 1 tysiąca samych oficerów, gdyż szeregowych już wywieźli nie wiadomo gdzie - i długi wąż wolno w ciemności pod silną eskortą posuwa się przez torfowiska ku przystankowi kolejki.
Pociąg już stoi. Wagoniki straszliwie brudne i mokre po burakach i torfie. Jest strasznie ciemno, jak w beczce - wydają chleb i jedzenie do Tiołkina.
W Tiołkinie wysiadamy i pieszo na drugi dworzec [Michajłowski Chutor - 5 km ]. Znowu czytanie, wywoływanie na przejmującym zimnie i po długich godzinach jestem znów w wagonie.
Ogólne pytanie i (...) w jakim powiozą kierunku? W wagonie zupełnie nowi towarzysze - następuje poznanie się i zabieramy się do chleba.

Sol 1.11. Pobudka o godz. 4:00 (nasza 2:00), zapewne wyjeżdżamy. Odmarsz w kierunku torów i ładowanie [się] do towarowych wagonów po torfie.
O godz[inie] 9:00 ruszamy i do 10:00 jesteśmy w cukrowni Tiotkino, skąd domarsz do torów kolei szerokotorowej.

Szc 1.11. W Bołocie o świcie wyjście z obozu przez Michajłowski Chutor.

Tat 1.11. Wyjazd (..) g.[odz.] 5a [5:00] g.[odz.] 16 [16:00] wyjazd z Tiołkina.

Tre 1.11. Wyjazd z Tiotkina.

Trz 1.11. Po trzech tygodniach pobytu w Bołoto wyjechaliśmy kolejką wąskotorową do Tołkino, następnie szerokotorową do Briańska.

Was 1.11. Godz. 4:30 pobudka. Godz. 7:00 wymarsz z Gorodka. Godz. 12:00 na stacji Tołkino. Godz. 16:00 odjazd w nieznane.

Bat 1.XI. W .... utrzymanie .... rubli. Z....ki [zarobki] - 800 rubli .... 480 rubli. Soczewica codzienne jedzenie. Suszona marchew i kapusta. Brak p..... i cebuli. Wszyscy pracują - 5 rubli zarabiają. Obiad 2,50, boch. Chleba 2,80. Kg słoniny 20 rb. Kto jedzie - dostaje przepustkę. Na dworcach wszyscy chodzą. Dobra rzecz - to kipiatok [w podróży]. Zapałki 2 kop., paczka tytoniu 35 kop. Na stacjach jadalnie dla robotników. Ludność dość dobrze usposobiona, ale są specjalnie nastawiani [przez władze]. Sama [ludność] narzeka na biedę.
Brak pań w kapeluszach - kobiety owijają sobie głowy w chusty - noszą watówki, na nogach kalosze. Lubią pierścionki, gryzą nasiona od słonecznika i dyni. Za stare lakierki damskie[można dostać] 200 rubli. W Tetkinie domy bielone od ulicy. Przy domach brak stodół. Na wozach kosze. ....

Bar 1.XI. pobudka o 4,30 wymarsz do Bani, wąskotorówką do Tiotkina, załadowanie do wagonów, odjazd na północ

Ben 1.XI. wyjazd z obozu

Ben 1.XI. chleb, cukier, herbata sucha

Bra 1.XI. wyjazd z Monastyru przez Putiwl- .... ajakowski [stacja Majakowski]. Wo ....

Gos 1.XI. 4 rano pobudka, 5 śniadanie, 6.30 zbiórka, odmarsz, w Tiotkino sprawdzanie, nowy podział.
16.15 odjazd w niewiadomym kierunku na północny zachód
22 - st. Michajłowski Hutor.

Kmi 1.XI. GAWRYŁO [-?]
Wyjazd dziś z Putywelski [iego łagra]
Pobudka o godz. 3. Cuk. Chleb, herbata. Zawagonowali nas.

Kuk-N 1.XI. W godzinach wczesnych g. 4. pobudka, śniadanie i zbiórka, o g. 7 wymarsz do wąskotorowej kolejki, skąd wyjazd łącznie z obozem z "Gorodka".

Kuk-N 1÷2.XI. W wagonach towarowych z m.Tiotkino, jazda na razie w nieznane.

Kzy 1.XI. środa Odjazd z Gorodku - kolejka wąskotorowa Tiołkino odjazd 16.20 w kier. Briańska. Briańsk-obiad. W wagonach piecyki.

May 1.XI. wyjazd [z Putiwla do Kozielska]

Nel 1.XI. 4.15 Odjazd [z Putiwla - Tiotkina]

Nos 1.XI. Porwane buty - wiążą sznurkiem i gumką.
g.5. pobudka. Śniadanie, zbiórka z rzeczami i wymarsz 8.15. Wyjazd z Tiotk [ina] 15.m.10,-

Now 1.XI. Pobudka o 4-tej. Wymarsz i wyjazd z Tiotkina - dokąd? Wyjazd o 16-tej.

Rzp 1.XI. - wyjazd Tiotkino - Łagier putywelski

Pozostał w Putiwlu lekarz Jerzy ROGOZIŃSKI (Rog) mjr z Warszawy, który zanotował
:

Rog 2.XI. Zmarli w szpitalu w Gorodku:
4/. 2/XI. LAU Marek Maksymilian., lat 48 Warszawa,
pneumonia mup. Pleur. pur. dx. [-]

Podczas wywózki do Kozielska kpt. Antoni WRÓBLEWSKI (Wró) z Warszawy, zaobserwowali wraz z ppor. Janem ZIĘCINĄ (Zię) z Warszawy:

Zie 2.11. Na stacji Michajłowski Chutor wyniesiono z wagonu zmarłego oficera [jedna ze stacji w rejonie Tiotkina - 6 km na północ]

Wró 3.11. Hutorze - wyniesienie zwłok Władka DOROŻAŃSKIEGO, który w drodze zmarł na raka żołądka.


Link Nasz Dziennik
Powrót
|  Aktualności  |  Prawo do życia  |  Prawda historyczna  |  Nowy wymiar heroizmu  |  Kultura  | 
|  Oświadczenia  |  Zaproszenia  |  Głos Polonii  |  Fakty o UE  |  Antypolonizm  |  Globalizm  | 
|  Temat Miesiąca  |  Poznaj Prawdę  |  Bezrobocie  |  Listy  |  Program Rodziny Polskiej  | 
|  Wybory  |  Samorządy  |  Polecamy  | 
|  Przyroda polska  |  Humor  | 
|  Religia  |  Jan Paweł II  | 
do góry