Do działu Aktualności, Religia i Kultura

Bóg przychodzi

Chłód na dworze, śnieg zawiewa
A wiatr mroźną pieśnią śpiewa -
W noc grudniową Bóg przychodzi
Jak w Betlejem nam się rodzi!...

Rodzi się na polskiej ziemi,
Już od wieków między swymi,
W czas pokoju i w czas wojny,
Dzieląc z nami nasz trud znojny...

Rodził się Bóg w chłopskiej chacie,
Przychodził w pańskiej komnacie,
Zawsze godnie był witany,
Jako Pan Umiłowany.

A jak teraz Bóg się rodzi?
Jak witają Go dziś młodzi?
Czy idą za Gwiazdą Pana,
By paść przed Nim na kolana?

Cicha, święta noc grudniowa,
Płynie nuta kolędowa...
Miasto tonie w barwach świateł,
Tyle wokół złudnych haseł...

Wśród tej nocy Pan przychodzi -
W polskiej ziemi znów się rodzi
Jak w Betlejem, za murami...
Brak Mu miejsca między nami?

Matkę Bożą serce boli
Cierpi z Synem w Jego doli
"Nie płacz, Jezu, mróz na dworze,
ludzkie serca zmarzły może?".

Mróz na dworze, śnieg zawiewa,
Chór Aniołów chwałę śpiewa!
W noc grudniową Bóg się rodzi...
Do każdego czy przychodzi?..

Jan Jagodziński, Golub-Dobrzyń

Nasz Dziennik z 21 grudnia 2004